Znaleźć w starym portfelu zdjęcie byłego chłopaka w dzień jego urodzin, to się nazywa zbieg okoliczności, łut szczęścia. Szczęśliwą jest kobieta oszukana i zdradzona, której męski mężczyzna nie potrafi nawet powiedzieć 'cześć' na ulicy. Czasami cieszę się jednak, że to nie mnie pobił, a 'tę następną', że uwolniłam się z piekiełka, inaczej miałabym teraz brata w więzieniu.
Obserwowałeś kiedyś w nocy punkt, w którym łączą się światła auta nadjeżdżającego z przeciwka z twoimi? Godziny fantastycznych doznań w ciemnościach, uwielbiam obserwować jasność. Jest coś pięknego w gwiazdach na czarnym aksamitnym niebie, a nie w samej nocy. To lampy uliczne wydłużają w nocy twój własny cień, przyprawiając o palpitacje, nie sama noc. To gwiazdy płoną, gdy wpatruję się w skrawek nieba nad domem. Chyba tylko dzięki nim pokochałam ten budynek, dzięki tej jaśniejącej układance. Znam położenie każdej iskrzącej kropki, gdybym mogła nie przerywałabym sobie obserwacji oddechem.
Byli zawsze beda nas przesladywac w ten czy inny sposob, namacalnie lub podswiadomie... Ale jesli wiesz, ze decyzja 'ucieczki' byla ta najlepsza, bedziesz potrafila zyc dalej i odnalezc szczescie na ktore zaslugujesz :*
OdpowiedzUsuńCo do sylikonow (jaka zmiana tematu, hehe) - ja ZAWSZE twarz zmywam plynem do mycia buzi, na ogol jest to Vichy Normaderm (zielony) lub Clarins ten do cery mieszanej (nie pamietam nazwy :p). Czasem zdarza mi sie przemywac tonikiem, to jak mam wieksze problemy skorne... Ale w mleczka sie nidgy nie bawie.
Ja na codzien sylikonow nie uzywam, tylko i wylacznie od swieta i od wielkiego wyjscia. No niestety taka juz mamy cere i chyba nic sie z tym nie zrobi... Jesli chcesz zainwestowac, sprobuj Benefita PoreFessional :) slyszalam ze fajniutki.
Pozdrawiam serdecznie
hehe, a kto powiedzial ze te wlosy to moje ;) doczepki kochaniutka :)
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo za komplementy
Bosh jak kuamstfa się szerzą 'pobił', macie fantazję :P w ogóle Ty masz moje zdjęcia ? ;(
OdpowiedzUsuń